Rentowność obligacji Coinbase wzrosła do 17%, MicroStrategy do 27%

Węzeł źródłowy: 1759984

Coinbase przeżywa okropny rok, a jej akcje spadły o 86% do 42 dolarów ze szczytowego poziomu 370 dolarów w listopadzie 2021 r.

Ich obligacje również spadły do ​​52 USD za termin wykupu w 2028 r. ze 100 USD, co daje obecnie rentowność na poziomie 17%.

Coinbase ma jeszcze dwie obligacje, obligacje zamienne o wartości 1.4 miliarda dolarów z terminem wykupu w 2026 r., które można wymienić tylko wtedy, gdy cena akcji osiągnie 370 USD, oraz obligację o wartości 1 miliarda dolarów z terminem wykupu w 2031 r., z obecną rentownością na poziomie 12%.

W sumie mają 3.4 miliarda dolarów niespłaconego zadłużenia, w większości oprocentowanego około 3.5%.

Mieli 6 miliardów dolarów w gotówce w drugim kwartale 2 roku, ale odnotowali 2022 milionów dolarów straty w trzecim kwartale 500 roku.

Na podstawie tych nieprzetworzonych liczb dług może wydawać się niedowartościowany, ale kryptowaluty osiągnęły nowe minimum, a bitcoin spadł prawie poniżej 16,000 XNUMX USD.

Jakiekolwiek ożywienie, które byłoby odczuwalne przez Coinbase, może nie być widoczne przez kolejne dwa lata. W takim przypadku przy stracie pół miliarda na kwartał pozostaliby z zaledwie 2 miliardami dolarów w gotówce, mniej niż niespłacony dług.

Coinbase musi zatem ciąć wydatki, zwalniając w tym roku 1000 pracowników, ale giełda radzi sobie lepiej niż MicroStrategy, która odnotowała wzrost rentowności obligacji do 27%.

Akcje MSTR również spadły w tym roku o 76%, przy czym ma około 2 miliardów dolarów w obligacjach używanych do kupowania bitcoinów.

Ich zasoby bitcoinów w wysokości 130,000 2 BTC są również wyceniane na około XNUMX miliardy dolarów, przy czym nie jest jasne, jak długo mogą pokrywać wypłaty odsetek z zysków.

Od jakiegoś czasu szaleją spekulacje, że MicroStrategy może być zmuszona sprzedać część swoich bitcoinów, ale te obligacje nie dojrzeją do 2025-28.

Pozostawia to dużo czasu na potencjalne odzyskanie bitcoina, ale MSTR najwyraźniej podjął znaczne ryzyko, które rynki obecnie wyceniają.

Inne podmioty związane z kryptowalutami radzą sobie jeszcze gorzej. Na przykład DGHI, górnik bitcoinów, spadł o 90%.

To sprawia, że ​​jest to pierwszy krypto-byczy cykl, podczas którego giełda ma znaczną ekspozycję na bitcoiny, ponieważ wcześniej nie było prawie żadnych podmiotów kryptograficznych będących w obrocie akcjami.

Kryptowalutowe pogorszenie koniunktury może zatem mieć wpływ na akcje, a Nasdaq spadł dzisiaj o kolejny 1%, ponieważ trwa bessa na wielu klasach aktywów.

Znak czasu:

Więcej z TrustNodes