Crash and Merge: czy katastrofalny rok Crypto może uratować go przed samym sobą?

Crash and Merge: czy katastrofalny rok Crypto może uratować go przed samym sobą?

Węzeł źródłowy: 1787167

Kryptowaluty miały fatalny rok, pełen włamań, bankructw i gwałtownie spadających cen. Co poszło nie tak — i czy są jakieś jasne punkty, na które warto czekać w 2023 roku?

Rynki kryptowalut osiągnęły historyczne maksima w listopadzie 2021 r Cena Bitcoina osiągnęła szczyt 68,000 XNUMX USD, napędzany przez podekscytowanie wokół NFT, gry typu „graj, aby zarobić”, zdecentralizowane finanse (DeFi) oraz amorficzna koncepcja Web3, niewyraźna wizja zdecentralizowany internet działa na blockchainach.

Podczas gdy kryptowalutowe przejęcie prestiżowych Boksy reklamowe Super Bowl na początku 2022 r. sugerowało, że branża znajduje się u progu akceptacji głównego nurtu i trwałego wzrostu, niektórzy już wskazywali na znaki ostrzegawcze że rozwój branży może nie być tak nieunikniony, jak przedstawiali to inni.

Gdy inflacja wzrosła na początku roku, a Rezerwa Federalna zaczęła podnosić stopy procentowe, zwolennicy Bitcoina twierdzili, że może on być niezawodnym zabezpieczeniem przed rosnącymi cenami. Goldman Sachs nawet to oznaczył „Cyfrowe złoto” w styczniu, przewidując, że może wyprzeć tradycyjną bezpieczną przystań dla inwestorów.

Ale teza się nie sprawdziła i Do kwietnia, stało się jasne, że prowadzi cryptocurrencies spadały wraz z akcjami, podczas gdy złoto faktycznie zyskiwało na wartości. Na początku maja Bitcoin miał stracił ponad połowę swojej wartości od rekordowego poziomu rok wcześniej.

Następnie, w drugim tygodniu maja, pierwsze poważne załamanie w branży wywołało spiralę śmierci, z której kryptowaluty jeszcze się nie podniosły. Stablecoin Terra, którego cena miała być mocno powiązana z dolarem, zaczął tracić na wartości. Pod koniec tygodnia była warta zaledwie 10 centów, a jej siostrzana moneta Luna stała się zasadniczo bezwartościowa.

Porażka wytarł około 45 miliardów dolarów z rynku kryptowalut w ciągu kilku dni. Wina leżała głównie w ryzykownym podejściu założycieli Terry do utrzymywania powiązania z dolarem. Podczas gdy większość stablecoinów wspiera swoje tokeny rezerwami gotówkowymi, Terra polegała na tajemnym systemie algorytmy i teoria gier miało to na celu odegranie zachowania inwestorów, aby zapewnić, że zawsze będzie sprzedawany po prawie dokładnie jednym dolarze.

Wielu krytykowało plan jako niewykonalny na dłuższą metę i okazało się, że mieli rację. Ludzie byli zachęcani do trzymania Terry przez program oszczędnościowy o nazwie Anchor, który oferował 20-procentowy zwrot, ale ludzie zaczął wyciągać po tym, jak organizacja zdecydowała się przejść na zmienną stopę procentową. Następnie inwestorzy sprzedawali duże ilości Terry, co spowodowało upadek domku z kart.

Upadek Terry miał kaskadowy wpływ na szerszy rynek kryptowalut. W czerwcu największy na świecie kryptowalutowy fundusz hedgingowy Three Arrows Capital (3AC) ogłosił, że przejął ciężkie straty z powodu zejścia Luny. Do końca miesiąca nie spłaciła pożyczki w wysokości 670 milionów dolarów od brokera kryptowalut Voyager Digital, a obie firmy złożyły wniosek o upadłość w następnym miesiącu.

Złe praktyki zarządzania ryzykiem i kazirodczy charakter handlu kryptowalutami — prawie każdy główny pożyczkodawca kryptowalut udzielał pożyczek 3AC — oznaczały niepowodzenie tego pojedynczego podmiotu wysłanego fale w całym przemyśle kryptograficznym. Latem doszło do serii kryzysów, w których giełdy kryptograficzne i kredytodawcy zamrozili wypłaty, a firmy złożyły wniosek o upadłość, w szczególności główny pożyczkodawca kryptowalutowy Celsius Network.

W tle stale rosnąca lista hacków na niektóre z największych nazwisk w branży jeszcze bardziej osłabiała zaufanie inwestorów. W październiku, zwróciła uwagę firma konsultingowa Chainalysis w 125 r. miało miejsce już ponad 2022 włamań, które przyniosły straty w wysokości aż 3 miliardów dolarów i sprawiły, że rok był na dobrej drodze do najgorszego dotychczas pod względem włamań do kryptowalut.

Zamach stanu nastąpił w listopadzie, kiedy wiodąca giełda FTX spadła z wyceny na około 32 miliardy dolarów do bankructwa w ciągu zaledwie kilku dni. Okazało się, że powiązana firma handlowa założona przez dyrektora generalnego FTX, Sama Bankmana-Frieda, skutecznie korzystała Depozyty klientów FTX jako zabezpieczenie inwestować w różne projekty kryptograficzne. Kiedy to wyszło na jaw, ludzie rzucili się, by wypłacić swoje środki, co doprowadziło do ucieczki na giełdę, która szybko wyczerpała jej rezerwy.

Upadek tak ogromnego gracza w ekosystemie kryptograficznym jeszcze bardziej obniżył ceny i powoduje ciągłe obawy o „zarażenie”, ponieważ rosnąca liczba firm ujawnić swoją ekspozycję na FTX. Do końca miesiąca kryptowalutowy pożyczkodawca BlockFi, który prowadził rozmowy z FTX na temat możliwego przejęcia, również złożony. Wszystko to sprawiło, że pod koniec 2022 r. kryptowaluty znalazły się w korku, a niektórzy przewidują, że nadchodzi kolejny ból.

Ale wśród ruin przemysłu wciąż jest kilka jasnych punktów.

We wrześniu druga kryptowaluta Ethereum przeprowadziła ambitną aktualizację znaną jako Połącz. Blockchain waluty wcześniej opierał się na protokole bezpieczeństwa zwanym dowodem pracy. W ramach dowodu pracy ludzie rywalizują w rozwiązywaniu skomplikowanych zagadek matematycznych, aby zdobyć prawo do weryfikacji transakcji w zamian za nagrodę w postaci kryptowaluty. Fuzja zmieniła Ethereum na podejście zwane proof-of-stake, w którym ludzie umieszczają kawałki kryptowaluty jako zabezpieczenie w zamian za prawo do weryfikacji.

Poprzednie podejście wymagało od tak zwanych „górników” obsługiwania tysięcy wysokiej klasy procesorów komputerowych, spalających ogromne ilości energii w celu potwierdzania transakcji. Doprowadziło to do obaw związanych z wpływem kryptowalut na środowisko, ale rozwiązanie może stanowić dowód stawki.

Podejście to jest nadal w dużej mierze niesprawdzone, co prowadzi wielu do podkreślenia potencjalne ryzyko z Fuzji. Ale jak dotąd aktualizacja ma poszło gładko, sugeruje wstępna analiza zużycie energii znacznie spadło, być może wskazując na bardziej ekologiczną przyszłość kryptowalut. Przyszłe zmiany również mogą na to pozwolić Ethereum, aby przeprowadzać więcej transakcji po wyższej stawce i niższych kosztach. W ciągu najbliższych kilku lat ma zostać wprowadzonych więcej aktualizacji, począwszy od podziału łańcucha blokowego Ethereum na szereg mniejszych baz danych, procesu znanego jako „sharding” w 2023 r.

Pośród wszystkich zgub i mroków, niektórzy mówią również, że tegoroczny krach kryptograficzny był bardzo potrzebną korektą całego szumu, który narósł wokół branży i może przejść długą drogę do wyplenienie spekulantów i szarlatanów. To także zwiększone wezwania do regulacja sektora, co w dłuższej perspektywie mogłoby pomóc mu stać się bardziej zrównoważonym.

Ostatecznie, pomimo głębokości kryzysu, wielu przedstawicieli tradycyjnych finansów uważa, że ​​kryptowaluty są prawdopodobne, że się odbije w 2023 r., choć może to być powolne i stopniowe ożywienie. Co wymowne, przewidują, że projekty, takie jak Ethereum, które można wykorzystać do wspierania praktycznych aplikacji w świecie rzeczywistym, a nie tylko spekulacji finansowych, będą motorem wzrostu w następnej fazie kryptowalut.

Kredytowych Image: Shubhama Dhage’a / Unsplash

Znak czasu:

Więcej z Centrum osobliwości