Konstrukcja tokarki do metali ciężkich nie oszczędza stali

Węzeł źródłowy: 1286046

Powszechnie uważa się, że tokarka jest podstawową obrabiarką i jedyną, która może wykonywać swoje kopie. Chociaż nie będziemy się kłócić o prymat tokarki w warsztacie mechanicznym, ta zbudowana od podstaw, wytrzymała tokarka niemal zadaje kłam temu drugiemu argumentowi.

Oczywiście jesteśmy przyzwyczajeni do tokarek homebrew i prezentowaliśmy już więcej niż kilka z nich. Ale dwie rzeczy wyróżniają konstrukcję [Jornta]: niewielka ilość specjalistycznych narzędzi potrzebnych do jej zbudowania oraz sam rozmiar i objętość gotowego produktu. Podczas gdy większość tokarek homebrew jest zwykle urządzeniami laboratoryjnymi i zawiera części z odlewanego aluminium, [Jornt] w swojej konstrukcji zdecydował się na stal i to w dużych ilościach. Podstawa i łoże maszyny są spawane z dwuteowników ze złomu stalowego, a prowadnice są wykonane z kątownika, który został oszlifowany na płasko za pomocą sprytnego przyrządu do mocowania szlifierki kątowej. Szlifierka kątowa odgrywa znaczącą rolę w konstrukcji, podobnie jak proste narzędzia, takie jak wiertarka ręczna, pilniki i spawarka – i tak, sama niedokończona tokarka, która została wykorzystana do wywiercenia bloków łożyskowych wrzeciennika.

Gotowa tokarka, napędzana silnikiem bieżniowym w sposób, który [Jeremy Fielding] bez wątpienia by to poprzeł, waży imponujące 450 kg. Szczerze mówiąc, wygląda jak coś, co można kupić z katalogu i ma większość funkcji maszyn komercyjnych. Jedną rzeczą, którą chcielibyśmy zobaczyć na tej tokarce, jest elektroniczną śrubę pociągową który [James Clough] opracował dla swojej gotowej tokarki.

Źródło: https://hackaday.com/2021/10/27/heavy-metal-lathe-build-doesnt-spare-the-steel/

Znak czasu:

Więcej z Hackaday