Dział Mobileye firmy Intel ogłosił partnerstwo z gigantem wynajmu samochodów Sixt w celu uruchomienia w pełni autonomicznego robotaxi w Monachium, prezentując technologię na konferencji IAA Mobility w tym tygodniu – zanim przyznał, że platforma nie zostanie otwarta publicznie, dopóki nie zostaną przyznane zezwolenia regulacyjne.
Jasnokolorowy pojazd zaprezentowany przez dział Mobileye firmy Intel – „Uwielbiam kolor, kocham samochód” – zachwycał się dyrektor wykonawczy Pat Gelsinger podczas przemówienia zamykającego Chipzilla – jest, jak twierdzi firma, kamieniem milowym i niesie ze sobą nowy podrzędny marka: MoovitAV, używana w komercyjnych usługach mobilnych firmy Mobileye.
„To pierwszy w pełni elektryczny, samojezdny pojazd klasy produkcyjnej firmy Mobileye, który może prowadzić w pełni autonomiczną jazdę na poziomie czwartym SAE” — powiedział Johann „JJ” Jungwirth, wiceprezes firmy Mobileye ds. mobilności jako usługi, podczas zwiedzania pojazdu.
Obecnie [w] samochodzie premium około 4 procent zestawienia materiałów to półprzewodniki; szacunki do 2030 r. [mówią, że wzrośnie do] 20 procent… A dzisiaj martwiliście się niedoborem półprzewodników!
„To ECU [jednostka sterująca silnika] poziomu czwartego, klasy motoryzacyjnej, z całą redundancją, wszystkim, co jest potrzebne, i jest w pełni opracowane i zaprojektowane przez firmę Mobileye, od SoC EyeQ, przez sprzęt, po oprogramowanie. Przyszłość jest tutaj”.
„Ten pojazd ma dwie warstwy czujników pracujących niezależnie od siebie na poziomie percepcji” – dodał Amnon Shashua, dyrektor generalny Mobileye. „Pierwsza warstwa to kamery. Wokół samochodu znajduje się 11 kamer, z przodu, z tyłu i surround. Część kamer znajduje się za przednią szybą, część w nadwoziu pojazdu, lusterku, a część na górze modułu.
„Druga warstwa to czujniki LIDAR dalekiego zasięgu, wykorzystujące naszego partnera Luminar i krótkiego zasięgu, również błyskowe LIDAR-y na nadwoziu pojazdu oraz kilka czujników radarowych, które zapewniają drugą warstwę. Teraz każda warstwa działa niezależnie, nie polegają na sobie nawzajem, aby uzyskać redundantny system”.
Podczas gdy Gelsinger prezentował nawoływanie i jazdę w MoovitAV w ramach nagranej wcześniej prezentacji wideo, obie firmy musiały przyznać, że może minąć trochę czasu, zanim ogół społeczeństwa zrobi to samo – ponieważ nie otrzymały jeszcze zgód regulacyjnych, kluczowy punkt sporny, który wstrzymuje usługi robotaxi na całym świecie.
„W czerwcu Niemcy przyjęły pierwsze na świecie ramy prawne dotyczące bezpiecznego i skalowalnego wdrażania zautomatyzowanych pojazdów” — powiedział uczestnikom spotkania Jack Weast, współpracownik firmy Intel, o środkach, w ramach których odbędzie się planowany program pilotażowy w Monachium. „Co ważne, określa jasne oczekiwania dotyczące ról i obowiązków wszystkich graczy wdrażających zautomatyzowany pojazd poziomu czwartego”.
„Na początek”, powiedział podczas wydarzenia Alexander Sixt, współdyrektor wykonawczy firmy mobilnej, która nosi jego imię, „Intel Mobileye i Sixt planują eksploatować flotę w 100% elektrycznych pojazdów autonomicznych tutaj, w Monachium. Nasi konsumenci mogą zamówić swój autonomiczny pojazd za pośrednictwem aplikacji Sixt i aplikacji Moovit”.
Cóż, w każdym razie w pewnym momencie – ale jeszcze nie teraz, pomimo permisywnego prawa Niemiec w tej sprawie. „Zaczniemy od programu pilotażowego już w przyszłym roku” — przyznał Sixt uczestnikom na samym końcu głównej prezentacji Intela — „oczywiście zaczynając od programu Early Rider – zanim rozpoczniemy właściwą działalność komercyjną po uzyskaniu wszystkich homologacje regulacyjne.
„Myślę, że współpraca między Intel Mobileye [i Sixt] to naprawdę projekt latarni morskiej dla Europy, w którym możemy zaprezentować przede wszystkim możliwości techniczne Intel Mobileye, ale także nasze, i myślę, że jest to podstawa do dalszej ekspansji w Niemczech, Europie, i być może na całym świecie”.
Shashua dodatkowo zaprezentował pojazd klasy konsumenckiej zaprojektowany z myślą o wsparciu kierowcy poziomu drugiego, a nie pełnej autonomii – i ujawnił, w jaki sposób jego firma ma nadzieję zamienić dane dotyczące jazdy na gotówkę. „Używamy pojazdów wyposażonych w nasze systemy ADAS [Advanced Driver Assistance] na dużą skalę”, powiedział uczestnikom.
„Tak więc te systemy wspomagania jazdy są odpowiedzialne za wysyłanie danych o bardzo niskiej przepustowości i tworzenie map w chmurze – a te mapy są jak złoto, pozwalają nam jeździć w dowolne miejsce na świecie, ale także mówią nam, jak ludzie naprawdę jeżdżą”.
Gelsinger miał również coś do powiedzenia na temat marszu technologii i pragnienia Intela, aby być silniej reprezentowanym w przyszłości „komputerów z oponami”, w której 20 procent zestawienia materiałów dla pojazdów z najwyższej półki będzie składać się wyłącznie z półprzewodników. Przesłanie dla branży motoryzacyjnej: trzeba iść z duchem czasu, proklamacja, która ma wszystko wspólnego z firmą zapowiedziana inwestycja w europejskich fabrykach chipów.
Dyrektor generalny powiedział uczestnikom: „Niektórzy mogą twierdzić, że większość tych chipów samochodowych [motorycznych] znajduje się na starych [węzłach procesowych], czy nie potrzebujemy starych fabryk dla starych węzłów?” Czy chcemy inwestować w naszą przeszłość, czy w przyszłość?
„Budowa nowej fabryki i uzyskanie odpowiedniej produkcji zajmuje cztery lub pięć lat. Nie jest to opcja rozwiązania dzisiejszego kryzysu [niedoboru żetonów]. Inwestuj w przyszłość, nie inwestuj wstecz. Zamiast tego powinniśmy przenosić stare projekty na nowe, bardziej nowoczesne węzły, konfigurując je pod kątem zwiększonej podaży i elastyczności w przyszłości.
„Obecnie, [w] samochodzie premium, około 4 procent zestawienia materiałów to półprzewodniki; szacunki do 2030 r. [mówią, że będzie to] 20 procent zestawienia materiałów samochodu” – dodał Gelsinger. „A ty martwiłeś się dzisiaj niedoborem półprzewodników! 5-krotny wzrost – eksplozja ilości półprzewodników, które mamy w samochodzie”.
Cóż, powiedziałby, że nie.
Pełne wideo z przemówieniem jest dostępne do ponownego odtworzenia na stronie witryna Intela. ®