Inwestorzy błędnie zinterpretowali represje wobec Chin jako antykapitalistyczne, mówi miliarder Ray Dalio

Węzeł źródłowy: 1001808

Robot Xiao Cong prowadzi, rozmawia i bawi się z uczniami w klasie w szkole w prowincji Zhejiang w Chinach.

VCG | Visual China Group | Getty Images

Inwestor-miliarder Ray Dalio twierdzi, że niektórzy zachodni inwestorzy błędnie zinterpretowali niedawne zaostrzenia przepisów w Chinach jako „antykapitalistyczne”.

W notatce na jego konto na LinkedIn, Dalio powiedział, że inwestorzy myślący w ten sposób „w dalszym ciągu będą przegapić” to, co dzieje się w tym azjatyckim kraju.

Wyjaśnił, że ma na myśli zachodnich obserwatorów, którzy nie mają bezpośredniego kontaktu z decydentami i „nie śledzą szczegółowo schematów zmian” wprowadzanych przez rząd.

„Interpretują posunięcia takie jak te dwa niedawne jako przywódcy Partii Komunistycznej pokazujący swoje prawdziwie antykapitalistyczne nastawienie, mimo że tendencja obserwowana przez ostatnie 40 lat była wyraźnie tak silna w kierunku rozwoju gospodarki rynkowej z rynkami kapitałowymi, w której przedsiębiorcy i kapitaliści się bogacili – powiedział Dalio.

„W rezultacie przegapili to, co dzieje się w Chinach i prawdopodobnie nadal to przegapi” – dodał Dalio, założyciel największego na świecie funduszu hedgingowego Bridgewater Associates.

…nie błędnie interpretujcie tych wahań jako zmian trendów i nie oczekujcie, że chiński kapitalizm państwowy będzie dokładnie taki sam jak kapitalizm zachodni.

ray Dalio

Założyciel Bridgewater Associates

Dalio nalegał, aby inwestorzy zrozumieli, że chińskie organy regulacyjne „wypracowują odpowiednie regulacje” w szybko rozwijającym się otoczeniu rynków kapitałowych.

„Tak więc, gdy zmieniają się szybko i nie są jasne, powoduje to tego rodzaju zamieszanie, które można błędnie zinterpretować jako posunięcia antykapitalistyczne” – napisał Dalio. 

„Załóż, że takie rzeczy będą miały miejsce w przyszłości i odpowiednio inwestuj. Ale nie należy błędnie interpretować tych wahań jako zmian trendów i nie oczekiwać, że chiński kapitalizm państwowy będzie dokładnie taki sam jak kapitalizm zachodni” – podsumował.

Ograniczenie edukacji w celu zmniejszenia nierówności 

Niektórzy analitycy twierdzą, że represje wobec sektora edukacyjnego są w rzeczywistości próbą zmniejszenia nierówności w kraju w obliczu spirali kosztów w ogromnej branży korepetycji i wzbogacania wiedzy. 

Ograniczenia nałożone na sektor obejmują zakaz w Chinach korepetycji w celach zarobkowych w projektach szkół podstawowych, Reuters zgłosił, powołując się na dokument rozpowszechniony przez chińską Radę Państwa. 

„Myślę, że zasadniczym powodem tej represji jest tak naprawdę działalność w zakresie korepetycji i szkoleń edukacyjnych (tworząca) nierówności społeczne oraz spadek wskaźnika urodzeń” – powiedziała Claudia Wang, partnerka ds. praktyki edukacyjnej w Oliver Wyman, w rozmowie z CNBC „Squawk Box” Azja."

Przeczytaj więcej o Chinach w CNBC Pro

Jednak okaże się, czy nowe zasady rzeczywiście powstrzymają rodziców.

Wang podkreśliła, że ​​część rodziców, którzy są „samowystarczalni” i których stać na opłacenie zajęć, będzie szukać korepetytorów pomimo ograniczeń.

„Niektórzy mają bardzo wysokie oczekiwania. Bez względu na to, jak rządy będą regulować rynek, nie zamierzają się poddać, znajdą prywatnych korepetytorów dla swoich dzieci” – dodała.

Jednak z drugiej strony rodzice, którzy są bardziej „wyluzowani”, zostaną zniechęceni i po prostu „odpuszczą” – dodała Wang.

Źródło: https://www.cnbc.com/2021/08/03/ray-dalio-on-investing-amid-chinas-crackdown-on-tech-education.html

Znak czasu:

Więcej z Aktualności GoldSilver.com