Zbudowanie laptopa hakera wymaga wiele pracy

Węzeł źródłowy: 989948

Niezbędnym narzędziem, które prawie każdy z nas będzie miał, jest laptop. Zarówno dla specjalistów od sprzętu, jak i oprogramowania jest to nasze miejsce pracy, urządzenie rozrywkowe, okno na świat i wiele więcej. Relacja między hakerem a laptopem to relacja trwała na dobre i na złe, dlatego wybór nowego jest ważnym zadaniem. Czy będzie to niezawodny ThinkPad z drugiej ręki, najnowszy obiekt pożądania Apple, czy może jakiś odrzutek, który można wyłudzić i dać dystrybucję GNU/Linux? Na papierze wszystkie laptopy zapewniają zasadniczo to samo połączenie wydajności i przenośności, ale w rzeczywistości istnieje wiele zmiennych, które odróżniają gwiazdę od kompletnego psa. W tym miksie pojawia się nowość, którą obserwowaliśmy od jakiegoś czasu, czyli Framework. To laptop, który wygląda jak wiele innych na rynku i ma wszystkie specyfikacje za cenę, jakiej można oczekiwać od każdego przyzwoitego laptopa, ale ma kilka asów w zanadrzu, które sprawiają, że warto rzucić mu okiem.

Te moduły oparte na USB-C to niezły pomysł.
Te moduły oparte na USB-C to niezły pomysł.

Chyba najbardziej oczywistym z nich jest to, że podobnie jak modele gotowe, można go kupić w postaci spersonalizowanego zestawu do samodzielnego montażu. Zabierz ze sobą własną sieć, pamięć lub pamięć masową i skonfiguruj swój nowy laptop w sposób znacznie bardziej osobisty niż standardowe rozwiązania oferowane przez dużych producentów. Podoba nam się, że wszystkie części są oznaczone kodem QR i adresem URL dostarczającym pełnych informacji na ich temat, ale jesteśmy zaskoczeni, że w przypadku laptopa z tym USP nie ma opcjonalnie preinstalowanego systemu operacyjnego typu open source. Niewielu czytelników uzna instalację dystrybucji GNU/Linux za problem, ale jest to oczywista luka w ofercie.

Z tyłu znajduje się drugi trik laptopa, system kart rozszerzeń, które są dokowalnymi modułami z interfejsem USB-C. Jak na razie zapewniają interfejsy USB, wyświetlacze i pamięć masową, a w przyszłości pojawi się więcej, w tym moduł Arduino, i bardzo podoba nam się ten pomysł.

Można wychwalać kilka funkcji i trików imprezowych, ale cechy, które definiują laptop hakera, można zdobyć jedynie poprzez jego użytkowanie. Czy ma klawiaturę, która wytrzyma wiecznie, czy przetrwa upuszczenie i czy jego elektronika okaże się delikatna – to pytania, na które użytkownicy mogą odpowiedzieć jedynie ustnie. Producentowi łatwo jest się pomylić — przykładem jest temperamentny i delikatny Dell, o którym pisze — ale jeśli przetrwa próby zaprezentowane przez pierwszych użytkowników i dorówna Konkurs mogliby być na czele zwycięzcy.

Źródło: https://hackaday.com/2021/07/28/it-takes-a-lot-to-build-a-hackers-laptop/

Znak czasu:

Więcej z Hackaday