Paizo angażuje się w legalną walkę z Czarodziejami o przyszłość Pathfinder i D&D

Paizo angażuje się w legalną walkę z Czarodziejami o przyszłość Pathfinder i D&D

Węzeł źródłowy: 1923866

Paizo, twórcy Pionier i Wyszukiwarka gwiazd gier fabularnych, zobowiązała się do prawnej batalii z Wizards of the Coast, wydawcą Lochy i smoki. W oświadczeniu wydanym 12 stycznia firma z Redmond w stanie Waszyngton ogłosił że przeniesie swoje produkty z Otwarta licencja na gry (OGL), który ma zostać zmieniony lub wycofany przez Wizards w najbliższej przyszłości.

OGL został opracowany i udoskonalony w okresie poprzedzającym trzecią edycję D&D i istnieje od około 3 lat. Jest to część ram prawnych, dzięki którym twórcy tacy jak Paizo byli w stanie budować własne firmy RPG obok własnej marki Wizards. W grudniu Wizards powiedzieli, że zaktualizują OGL zwiększona specyficzność — że dotyczyłoby to tylko treści pisanych i statycznych plików cyfrowych (takich jak pliki PDF), a twórcy byliby zobowiązani do corocznego zgłaszania powiązanych zarobków do Wizards. Ale wielu zinterpretowało uchylenie OGL jako egzystencjalne zagrożenie do gier innych niż D&D, takich jak Pionier.

„Paizo nie wierzy, że OGL 1.0a można kiedykolwiek cofnąć autoryzację”, powiedział Paizo w swoim oświadczeniu. „Chociaż jesteśmy gotowi w razie potrzeby spierać się w sądzie, nie chcemy tego robić i wiemy, że wielu naszych kolegów wydawców nie jest w stanie tego zrobić.

„Nie interesuje nas nowy OGL Wizards” – kontynuował. „Zamiast tego mamy plan, który naszym zdaniem nieodwołalnie i bezsprzecznie podtrzyma przy życiu ducha licencji Open Game”.

Open RPG Creative License, znana również pod akronimem ORC, jest obecnie opracowywana przez firmę z siedzibą w Seattle Prawo Azorskie, firma reprezentująca Paizo i innych pokrewnych wydawców gier. Według Paizo, prawnik współzałożyciela Azory, Brian Lewis, „był prawnikiem w Wizards, który wymyślił ramy prawne dla samego OGL”.

„Paizo zapłaci za tę legalną pracę” – powiedziała firma. „Zapraszamy wydawców gier na całym świecie do przyłączenia się do nas we wsparciu tej niezależnej od systemu licencji, która umożliwia wszystkim grom dostarczanie własnych, unikalnych dokumentów referencyjnych dotyczących otwartych zasad, które otwierają ich indywidualne systemy gier na świat”.

Oświadczenie mówi dalej, że żadna firma zajmująca się grami nie będzie właścicielem ORC, ale do prawa Azory będzie należało przejęcie „własności procesu” i zapewnienie „zarządzania” w celu stworzenia „bezpiecznej przystani przeciwko kupowanej firmie” , sprzedać lub zmienić zarządzanie w przyszłości i próbować unieważnić prawa lub unieważnić sekcje licencji.

„Ostatecznie”, podsumowuje Paizo, „planujemy znaleźć organizację non-profit z historią wartości open source, aby posiadać tę licencję (taką jak Linux Foundation). "

Podczas gdy Paizo będzie opłacać rachunki, inni, mniejsi wydawcy również ustawili się w kolejce za ORC. Poproszony o komentarz, Paizo potwierdził to w Polygon Prasa Kobolda, Zielony Ronin, Legendarne gry, Rzuć za walkę, Gry nieuczciwych geniuszy, chaos już poparli tę inicjatywę. Paizo powiedział, że dodatkowi wydawcy już zaczynają się kontaktować.

Od piątku rano, ponad tydzień od wycieku szkicu OGL do prasy, Wizards nadal milczą.

Aktualizacja (27 stycznia): Wizards of the Coast ogłosił w piątek, że zrezygnuje z wysiłków zmierzających do całkowitej zmiany licencji Open Gaming. OGL 1.0a pozostanie w mocy. Firma należąca do Hasbro idzie jednak o krok dalej, umieszczając dużą część podstawowych zasad i tradycji D&D na licencji Creative Commons – co skutecznie zwiększa ochronę twórców i dodatkowo otwiera światu możliwość budowania na jej własności intelektualnej , komercyjnie i w inny sposób.

Paizo złożył oświadczenie ws Twitter o nagłym i prawie całkowitym odwrocie. Powstanie KRO będzie postępowało, a spółka ponownie zabiera się do trudnej pracy prawnej, która jeszcze przed nią.

„Z zadowoleniem przyjmujemy dzisiejsze wiadomości od Wizards of the Coast dotyczące ich zamiaru nie cofania autoryzacji OGL 1.0a” – powiedział Paizo. „Nadal wierzymy, że istnieje ogromna potrzeba nieodwołalnej, wieczystej, niezależnej otwartej licencji, neutralnej systemowo, która będzie służyć społeczności komputerowej poprzez zarządzanie non-profit. Prace nad licencją ORC będą kontynuowane, a pierwsza wersja robocza ma zostać opublikowana w lutym w celu skomentowania przez uczestniczących wydawców”.

Znak czasu:

Więcej z Wielokąt