Prawdopodobne obrażenia tylnych siedzeń w średniej wielkości sedanach – Biuro Detroit

Urazy tylnych siedzeń prawdopodobne w średniej wielkości sedanach – Biuro Detroit

Węzeł źródłowy: 2216714
Volkswagen Jetta 2023 przechodzi test zderzeniowy czołowy z umiarkowanym zachodzeniem na siebie przeprowadzony przez Instytut Ubezpieczeń Bezpieczeństwa Drogowego.

Jeśli uważasz, że prowadzenie nowego sedana średniej wielkości zapewni Ci bezpieczeństwo w razie wypadku, nowe wyniki testów zderzeniowych przeprowadzonych przez Instytut Ubezpieczeń Bezpieczeństwa Drogowego (IIHS) pokazują, że jest inaczej.

Żaden z nich nie uzyskał oceny Top Safety Pick Plus, najwyższej nagrody IIHS za bezpieczeństwo, Honda Accord uzyskała w teście lepsze wyniki niż inne samochody średniej wielkości, do których zaliczały się Subaru Outback, Nissan Altima i Toyota Camry. Hyundai Sonata, Kia K5 i Volkswagen Jetta.

Spośród testowanych sedanów tylko Honda Accord uzyskał ocenę dobrą, natomiast Subaru Outback ocenę akceptowalną.

Połączenia Nissan Altima i Toyota Camry oceniane są jako marginalne. Hyundai Sonata, Kia K5 i Volkswagen Jetta oceniane są jako słabe.

Zmiana w testowaniu

Jak pokazano na rysunku, z sześciu przetestowanych sedanów średniej wielkości jedynie pasażerowie Hondy Accord wyszli z wypadku bez szwanku.

Odkrycia nadeszły po latach badań, które wykazały, że ryzyko śmiertelnych obrażeń jest obecnie wyższe w przypadku osób podróżujących z tyłu zapiętych pasami w porównaniu z pasażerami z przodu ze względu na ulepszone poduszki powietrzne i zaawansowane pasy bezpieczeństwa, które są rzadko dostępne z tyłu.

Nowe odkrycia skłoniły IIHS do aktualizacji testu zderzeniowego przedniego pojazdu z umiarkowanym zachodzeniem na siebie, dodając na tylnym siedzeniu manekina wielkości mniej więcej 12-letniego dziecka lub drobną kobietę za manekinem dorosłego kierowcy płci męskiej, z obrażeniami odniesionymi przez pasażerów tylnych siedzeń są przedmiotem nowych pomiarów stosowanych przez badaczy IIHS.

„W większości testowanych przez nas samochodów średniej wielkości tylny manekin przesunął się do przodu lub „wpadł” pod pas biodrowy, powodując jego podniesienie się z miednicy na brzuch i zwiększając ryzyko obrażeń wewnętrznych” – powiedział Prezydent IIHS David Harkey. „W trzech pojazdach o niskiej ocenie pomiary wykonane z tylnego manekina wykazały również prawdopodobne obrażenia głowy lub szyi, a także klatki piersiowej”.

Aby uzyskać ocenę dobrą, manekin z drugiego rzędu nie może doznać obrażeń głowy, szyi, klatki piersiowej lub uda. Manekin nie powinien zanurzać się w trakcie zderzenia i pozostać w prawidłowej pozycji siedzącej. Pas barkowy powinien pozostać na ramieniu, a jego położenie podczas zderzenia sprawdza się za pomocą czujnika nacisku na tułowiu tylnego manekina. Wreszcie głowa powinna znajdować się w bezpiecznej odległości od oparcia przedniego siedzenia i pozostałych elementów wnętrza samochodu. 

Tylne siedzenie Subaru Outback zostało ocenione jako akceptowalne.

Co się nie zmieniło

Ale poza tym testy zderzeniowe pozostają niezmienione. Pomiary pobrane z manekina kierowcy nie powinny wskazywać nadmiernego ryzyka obrażeń, a konstrukcja przedziału pasażerskiego musi zapewniać kierowcy przestrzeń ratunkową.

Dlatego też wszystkie siedem sedanów średniej wielkości zapewnia dobrą ochronę osobom z przodu. IIHS zauważyło jednak, że ryzyko obrażeń prawej nogi lub stopy u kierowcy Hondy Accord jest nieco wyższe, a samochód został sklasyfikowany jako dopuszczalny w przypadku urazów nóg i stóp. W przypadku osób siedzących na tylnym siedzeniu Hondy Accord nie ma zwiększonego ryzyka obrażeń, ponieważ tylne pasy kontrolują ruch manekina. Wszystkie pozostałe obszary testowe uzyskały ocenę dobrą.

Inne szczegóły testu zderzeniowego

Wymiary Nissana Altimy na tylnych siedzeniach zapewniły mu ocenę słabą, co oznacza, że ​​obrażenia są prawdopodobne.

W Subaru Outback, które IIHS uznało za dopuszczalne, nic nie wskazywało na to, że pasażerowie z tyłu byli narażeni na większe ryzyko odniesienia obrażeń. Jednak manekin zanurzył się w łódź podwodną pod pasem biodrowym i podczas testu zderzeniowego jego głowa była bliska uderzenia w oparcie przedniego siedzenia.

Po zderzeniu głowa manekina wśliznęła się pomiędzy boczną kurtynę powietrzną, uderzając w tapicerkę drzwi bocznej szyby, podczas gdy ciało manekina odbiło się. Doprowadziło to do oceny Outbacka jako słabego w teście bezpieczeństwa i kinetyki tylnego pasażera. Wszystkie pozostałe przetestowane obszary uzyskały ocenę dobrą.

Nissan Altima uzyskał również ocenę słabą w teście bezpieczeństwa i kinetyki tylnego pasażera, w którym tylny manekin wsunął się pod pas biodrowy, a pas barkowy zsunął się z ramienia w stronę szyi. Ponadto, według pomiarów dokonanych podczas testu, istniało ryzyko obrażeń głowy lub szyi. Ochronę klatki piersiowej uznano za marginalną, natomiast ochronę głowy i szyi za akceptowalną.

Podobna wiadomość dotyczyła Toyoty Camry, w której ochronę klatki piersiowej uznano za marginalną. Podobnie jak w Nissanie Altima, pasażerowie na tylnych siedzeniach wsuwali się pod pas biodrowy, a pas barkowy przesuwał się od barku w kierunku szyi. Ponadto uzyskał ocenę słabą w teście bezpieczeństwa i kinetyki pasażera z tyłu.

Toyota zachowała się podobnie do Nissana, chociaż IIHS nie wspomina o tym, że rozbite szkło Camry mogło spowodować obrażenia.

Ponieważ zarówno Hyundai, jak i Sonata oraz Kia K5 są genetycznie rodzeństwami i oba są produkowane przez Hyundai Motor Group, nie jest zaskoczeniem, że osiągnęły podobne wyniki w testach zderzeniowych.

Podobnie jak w przypadku Nissana Altimy i Toyoty Camry, manekiny na tylnych siedzeniach wślizgnęły się pod tylny pas biodrowy, który nie utrzymywał go we właściwej pozycji. Pomiary wykonane na manekinie wykazały prawdopodobieństwo urazów głowy, szyi i klatki piersiowej oraz nadmiernych sił pasa, nawet gdy tylny pas barkowy przesuwał się od ramienia w kierunku szyi. Uzyskało to ocenę słabą w testach bezpieczeństwa pasażerów z tyłu i w teście kinetycznym. Para z Korei Południowej oceniła również jako słabą ochronę głowy, szyi i klatki piersiowej. Wszystkie pozostałe pomiary uznano za dobre.

Następnie był Volkswagen Jetta, w którym pasażerowie tylnych siedzeń również zanurzyli się pod pasami bezpieczeństwa, podobnie jak większość innych ocenianych tutaj sedanów średniej wielkości. Pomiary wykazały prawdopodobne obrażenia głowy, szyi i klatki piersiowej, a także nadmierne siły pasa. W przeciwieństwie do innych, głowa pasażera z tyłu znalazła się zbyt blisko oparcia przedniego siedzenia, co spowodowało, że samochód uzyskał słabą ocenę ze względu na możliwość wystąpienia obrażeń głowy, szyi i obrażeń. Jednak w przeciwieństwie do wszystkich modeli z wyjątkiem Hondy Accord, Volkswagen Jetta uzyskał w testach bezpieczeństwa pasażerów z tyłu i w testach kinetycznych ocenę akceptowalną, chociaż IIHS nie podał, dlaczego uzyskał wyższą ocenę w porównaniu z innymi. 

Pomimo ponurych ocen IIHS twierdzi, że wyniki testów nie wynikają z tego, że tylne siedzenia stają się mniej bezpieczne. W rzeczywistości IIHS nadal zaleca, aby dzieci podróżowały na tylnym siedzeniu, ponieważ tylne siedzenie pozostaje dla nich najbezpieczniejszym miejscem, ponieważ nadal mogą doznać obrażeń w wyniku napełnienia przedniej poduszki powietrznej, jeśli siedzą z przodu.

Znak czasu:

Więcej z Biuro Detroid