„Scarce Virtual Land to stratna strategia”, mówi współzałożyciel Nifty Island

Węzeł źródłowy: 1312001
  • Bez świetnych treści i znaczącej bazy użytkowników wirtualny świat nie może mieć wartości na dłuższą metę
  • Gdybyśmy mogli się teleportować w prawdziwym życiu, ziemia byłaby bardzo tania

Rzadka wirtualna ziemia jest nie tylko nieetyczna, ale prawie na pewno jest strategią przegrywającą. Dlatego: 

Budowanie gry jest trudne. Budowanie wciągającego świata gry dla milionów graczy, który ma jakąkolwiek nadzieję na przetrwanie próby czasu, nie jest trudne. To ogromne wyzwanie, niekończący się proces iteracji, który musi zaczynać się na właściwych zasadach.

Urok tokenów przed uruchomieniem i rzadkiej wirtualnej ziemi polega na tym, że generują one łatwe pieniądze i zaangażowanie. Prawda jest taka, że ​​to niezwykle kosztowny sposób na pozyskiwanie kapitału.

Zaciągasz dług w postaci ograniczeń związanych z projektowaniem gry i zepsutych relacji z graczem. Jeśli rzadka wirtualna ziemia ma mieć rzeczywistą wartość, zwłaszcza dziesiątki, a nawet setki tysięcy lub miliony dolarów, musi mieć dostęp do tworzenia w świecie gry. 

Spójrz na Minecraft, Roblox, a nawet YouTube. Czy te platformy byłyby lepsze, gdyby prawo do tworzenia na nich ograniczało się do niewielkiej liczby właścicieli ziemskich? Czy powstałyby tam lepsze treści? Chcesz spędzić czas w tym metawersie klubu country? 

Bez świetnej zawartości i znaczącej bazy użytkowników świat wirtualny nie może mieć wartości na dłuższą metę. Niewielka ziemia jest tak cenna, jak zapotrzebowanie na dostęp do niej. Podważa kreatywny potencjał platformy, czyniąc ją mniej atrakcyjną do odwiedzenia.

Ten model został wypróbowany już kilka razy. Nie ma praktycznie żadnych kreatywnych wyników ani światów sukcesu, a mimo to jest modelem, na który nasza społeczność nadal stawia.

Jest to również oczywiście model, który wynagradza pogoń za rentą, całkowicie niepotrzebny ruch w kierunku cyfrowego feudalizmu. To jest przepis na katastrofę.

Web3 ma na celu zakłócenie starych form hierarchii oraz nagrodzenie kreatywności i uczestnictwa. Rzadka wirtualna ziemia działa odwrotnie.

Wreszcie ziemia na planecie Ziemia jest obfita. Ziemi w miastach jest mało, ale tylko dlatego, że nie możemy teleportować się tak, jak robią to użytkownicy w metawersie.

Płacimy za grunty w miastach, ponieważ daje nam to priorytet w wyszukiwaniu i odkrywaniu treści. Gdybyśmy mogli się teleportować, ziemia byłaby bardzo tania.

Potraktuj to więc jako ostrzeżenie. Jeśli masz znaczące inwestycje w tej kategorii, istnieje realne ryzyko.

Ale poza ryzykiem finansowym, jeśli cenisz kreatywność i otwarte ekosystemy, istnieje również ryzyko etyczne związane z popieraniem tego głęboko wadliwego modelu.


Otrzymuj najważniejsze wiadomości i spostrzeżenia dotyczące kryptowalut każdego wieczoru na swoją skrzynkę odbiorczą. Zapisz się do bezpłatnego biuletynu Blockworks teraz.


Post „Scarce Virtual Land to stratna strategia”, mówi współzałożyciel Nifty Island pojawiła się najpierw na Bloki.

Znak czasu:

Więcej z Bloki