Szef marynarki Tajlandii mówi, że kraj może anulować chiński kontrakt podwykonawczy

Szef marynarki Tajlandii mówi, że kraj może anulować chiński kontrakt podwykonawczy

Węzeł źródłowy: 1852598

Rząd Tajlandii ponownie oświadczył, że jest gotów wycofać się z kontrowersyjnego chińskiego kontraktu na okręty podwodne, jeśli warunki zamówienia nie zostaną spełnione. W 2017 roku Tajlandia zgodziła się zapłacić 13.5 miliarda bahtów (obecnie około 373.9 miliona dolarów) za zakup okrętu podwodnego klasy S26T Yuan od państwowego China Shipbuilding & Offshore International Co (CSOC), z dostawą spodziewaną w 2023 roku.

Jednak na początku tego roku prace budowlane na terenie okrętu podwodnego zostały wstrzymane, gdy niemiecka firma Motor and Turbine Union oświadczyła, że ​​nie dostarczy CSOC najnowocześniejszych silników wysokoprężnych MTU396 do instalacji w tajlandzkim okręcie podwodnym. Niemiecka firma poinformowała, że ​​nie mogła dokonać sprzedaży z powodu embarga rządu Unii Europejskiej na sprzedaż artykułów wojskowych do Chin, nałożonego po masakrach na placu Tiananmen w 1989 roku.

W odpowiedzi CSOS zaoferował zainstalowanie chińskiego silnika w łodzi podwodnej lub zaoferowanie Tajlandii dwóch wycofanych z eksploatacji łodzi z Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

Początkowo rząd Tajlandii odmówił, nalegając na to niemieckie silniki zostaną zainstalowane zgodnie z umową. Premier Prayut Chan-o-cha podniósł nawet możliwość, że umowa może stanąć w obliczu topora. „Co zrobimy z łodzią podwodną bez silników? Dlaczego powinniśmy go kupić?” on powiedział dziennikarzom w marcu.

Ale być może zdając sobie sprawę, że stoi przed wyborem między anulowaniem zamówienia, co może mieć negatywny wpływ na jego szersze stosunki z Chinami, a osiągnięciem pewnego rodzaju kompromisu, wydaje się, że rząd Tajlandii złagodził swoje żądania. Według zgłoś wczoraj w Bangkok Post Adm Choengchai Chomchoengpaet, głównodowodzący Królewskiej Marynarki Wojennej Tajlandii, powiedział dziennikarzom, że tajska marynarka wojenna chce teraz, aby chińska marynarka wojenna zagwarantowała wyprodukowany w Chinach silnik CHD620, który CSOC zaproponował zamiast niemieckiego napędu system.

Podoba Ci się ten artykuł? Kliknij tutaj, aby zasubskrybować pełny dostęp. Tylko 5 dolarów miesięcznie.

„Wystąpiło opóźnienie w wyjaśnieniach dotyczących silnika” – powiedział. „Pierwszy etap testów silnika został zakończony. Drugi etap dotyczy części zamiennych. Powiedział, że marynarka wojenna omówi projekt zakupu łodzi podwodnej z CSOC na początku przyszłego miesiąca, podczas którego tajlandzcy urzędnicy poproszą o jasne ramy czasowe budowy łodzi.

Zapytany, czy marynarka wojenna mogłaby zakończyć projekt zaopatrzenia, gdyby jego warunki zostały odrzucone, Post poinformował, że Choengchai powiedział: „Tak. Na tym etapie można ją zakończyć w dowolnym momencie”.

Jak zauważyłem w marcu, trudno jest zrozumieć, dlaczego żadna ze stron nie przewidziała możliwych komplikacji w pozyskaniu niemieckiego układu napędowego, biorąc pod uwagę, że embargo UE obowiązuje od ponad trzech dekad. W list do Bangkok Post opublikowany w lutym, niemiecki attaché obrony w Tajlandii, Philipp Doert, napisał, że chiński rząd „nie prosił ani nie koordynował z Niemcami przed podpisaniem tajsko-chińskiej umowy, oferując niemieckie silniki MTU jako część swojego produktu”.

Obserwatorzy mają długo pytany mądrość lub konieczność nabycia przez Tajlandię okrętów podwodnych, cel RTN od lat 1960. XX wieku, a konkretna chińska umowa była krytykowana jako kosztowna ekstrawagancja podczas pandemii COVID-19, kiedy wielu Tajów walczyło o przetrwanie. Rzeczywiście, pandemia zmusiła do tego rząd odłożyć planowany zakup dwóch kolejnych okrętów podwodnych klasy Yuan, kosztem 22.5 miliarda bahtów (621 milionów dolarów).

Czy rosnąca frustracja po stronie tajskiej doprowadzi do anulowania kontraktu na okręt podwodny, dopiero się okaże. Każda decyzja o wycofaniu się z projektu musiałaby zostać rozważona pod kątem możliwego wpływu na stosunki z Chinami i dodatkowych kosztów pozyskania równoważnych okrętów podwodnych z innych krajów. W związku z tym obie strony prawdopodobnie osiągną jakiś kompromis, który pozwoli RTN w końcu spełnić marzenie o zdobyciu floty okrętów podwodnych – aczkolwiek floty składającej się tylko z jednej łodzi.

Znak czasu:

Więcej z Dyplomata