W niczym nie wyróżniającym się budynku przemysłowym, takim, jaki budowano w setkach sowieckich miast, znajduje się ciemna podłoga. Wewnątrz jest dużo sadzy – w pewnym momencie doszło do pożaru? W ciemnych szafkach stały zabytkowe komputery elektroniczne. Służyły do pomiaru sygnałów i maszyn sterowanych komputerowo. Dziesiątki terminali zamrożonych na stołach z wymarłymi ekranami.
Russian Urban bada cmentarz, ale na którym znajdują się komputery z czasów sowieckich. Klony amerykańskiego PDP-8 i PDP-11. Legendarny „Saratow-2”. Maszyna, która była używana w wielu przedsiębiorstwach Związku Radzieckiego w latach 70-tych. Do tego czasu nie istniało ani jedno zdjęcie wysokiej jakości. Ani w Internecie, ani nawet w muzeum dewelopera przedsiębiorczości.
Zobacz to fascynujący artykuł tutaj.