Recenzja „Fatal Fury Special ACA NEOGEO” – Pochodzenie legendy – TouchArcade

Recenzja „Fatal Fury Special ACA NEOGEO” – Pochodzenie legendy – TouchArcade

Węzeł źródłowy: 2420907
TouchArcade Ocena:

Największe sukcesy, jakie SNK odniosła we wczesnych latach platformy NEOGEO, dotyczyły gatunku bijatyk. Z Capcomem Street Fighter II wystrzeliwując gatunek w stratosferę, nawet średnie pozycje cieszyły się nieproporcjonalną popularnością. SNK miało ich kilka, ale miało też jednego niezwykle potężnego asa w rękawie: Takashiego Nishiyamę. Rozpoczął karierę w Irem, a następnie przeniósł się do Capcom, gdzie tworzył Street Fighter. Chociaż opuścił firmę przed pojawieniem się znacznie bardziej popularnej kontynuacji, wkrótce znalazł nowy dom w SNK. Rzeczywiście, NEOGEO było po części jego pomysłem i ze swojej strony zaoferował własnego duchowego następcę Street Fighter w formie Fatal Fury: Król wojowników.

Spośród wszystkich myśliwców oferowanych przez SNK na swojej nowej platformie, Fatal Fury był największym sukcesem. Miał zupełnie inny charakter niż jego kuzyn Street Fighter II: The World Warrior, ale z pewnością nie brakowało w nim mechanicznej głębi i ciekawych postaci. Nietrudno zrozumieć, dlaczego SNK przyspieszyło wydanie sequela w następnym roku, chociaż musiałoby obejść się bez Nishiyamy, który był już zajęty innymi obowiązkami. Na szczęście, Śmiertelna Furia 2 skorzystałby na możliwości zapożyczenia kilku pomysłów z przełomowego tytułu firmy Capcom. Rezultatem była fuzja elementów, które uczyniły pierwszą grę tak interesującą, i aspektów, które szybko zostały skodyfikowane w ramach gatunku.

Kontynuacja rozwiązała największą wadę, jaką miała pierwsza gra w zestawieniu Street Fighter II rozszerzając listę grywalnych wojowników z trzech do ośmiu. Wśród nowych postaci była kunoichi o imieniu Mai Shiranui, której energiczna osobowość i, hm, inny sprężyste elementy niemal natychmiast uczyniły ją ulubienicą fanów. Inne ważne dodatki to mistrz taekwondo Kim Kaphwan i nowy wielki zły imieniem Wolfgang Krauser. Był to kolejny duży sukces SNK, ale firma Capcom mogła wyciągnąć jeszcze więcej wniosków, które można było wykorzystać w przyszłorocznym wydaniu Fatal Fury gry.

Capcom odniósł ogromny sukces Street Fighter IIi wydawało się, że waha się przed wprowadzeniem nowego numeru w dalszych działaniach. Jednocześnie na stole leżały pieniądze i Capcom nie miał zamiaru ich tam zostawiać. W ten sposób opracowano cztery iteracyjne kontynuacje, aby utrzymać płynność kwartałów, a każdy z nich wykorzystywał to, co już zostało zbudowane i dodawał trochę więcej. Takie właśnie podejście przyjęła SNK w latach 1993-tych Specjalna Śmiertelna Furia ($ 3.99). Ta gra wykorzystuje Śmiertelna Furia 2 stanowi podstawę i wprowadza szereg ulepszeń i uzupełnień. Można teraz grać postaciami bossów z poprzedniej gry, a trzy postacie wycięte z oryginalnej gry zostały przywrócone. Zwiększono prędkość rozgrywki i wprowadzono nowy system kombinacji, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do rozgrywki Street Fighter II norma.

W środku był też ciekawy sekret Specjalna wersja Fatal Fury. Główny bohater jednego z innych popularnych zawodników SNK, Ryo Sakazaki Sztuka Walki, pojawił się w grze jako gość specjalny. Jeśli gracz pokona wszystkich piętnastu przeciwników, nie tracąc ani jednej rundy, zmierzą się oni z Ryo po powaleniu Krausera. Pokonanie go dodało go do grywalnej listy i to właśnie ta zabawna sztuczka posłużyła jako zalążek The King of Fighters "94, mega-skrzyżowanie postaci SNK, które od tego czasu zapoczątkowało serię chleba i masła SNK. To wszystko było oczywiście przyszłością. W teraźniejszości, Specjalna Śmiertelna Furia był najbardziej udanym meczem w historii Fatal Fury series.

Twierdzę, że tu i teraz są lepsze gry Fatal Fury franczyza, ale Specjalna Śmiertelna Furia jest z pewnością świetny. Z pewnością poleciłbym to w sensie ogólnym. Oczywiście musimy sobie poradzić z tym, co zwykle Archiwa Arcade problemy, jeśli chodzi o gry walki. Przeanalizuję je jeszcze raz, z korzyścią dla każdego, kto nie zna tych recenzji, ale jeśli przeczytałeś jedną z nich, zanim wiesz, co powiem.

Korzystanie ze sterowania dotykowego w dowolnej bijatyce SNK zawsze będzie pewnym wyzwaniem. Można się przy tym pobawić, ale nie jest to idealne rozwiązanie. Jeśli masz kontroler zewnętrzny i nie masz nic przeciwko jego użyciu, nie masz się czym martwić. Pod tym względem gra się bardzo dobrze. Tryb wieloosobowy jest również ograniczony do tych, którzy mają odpowiednią konfigurację. Będziesz potrzebować kilku zewnętrznych kontrolerów i wyświetlacza, na którym będziesz czuł się wystarczająco komfortowo, gdy będziesz tłoczyć się ze znajomym. Żadnego trybu wieloosobowego przez Wi-Fi i z pewnością żadnego trybu wieloosobowego online.

W wyniku tych żądań wyobrażam sobie, że większość ludzi, którzy kupią tę grę, będzie grać przeciwko procesorowi ze sterowaniem dotykowym. Nie jest to najlepszy sposób na czerpanie przyjemności z takiej gry, ale nie powiem, że nie można się nią cieszyć. Możesz całkowicie zmniejszyć poziom trudności, jeśli chcesz, dzięki solidnemu zestawowi opcji, które Hamster tu zawiera, a możesz czerpać dodatkową przyjemność ze zwykłych trybów Atak na wynik i Karawana na czas. I hej, jeśli potrafisz pokonać Krausera za pomocą sterowania dotykowego, to masz mój szacunek. Za to i złotówkę nie dostaniesz obecnie nawet puszki coli, ale będziesz ją miał.

Tak czy inaczej, tam właśnie go zaparkujemy. Specjalna Śmiertelna Furia nie jest najlepszą bijatyką, jaką widzieliśmy w historii AC NEOGEO jak dotąd, ale z pewnością jest na wyższym poziomie. Niestety musi poradzić sobie ze wszystkimi typowymi problemami, które pojawiają się w przypadku wojowników tej linii, ale nie spodziewałem się, że Hamster rozwiąże ten problem w tym momencie. Jeśli znalazłeś rozrywkę w poprzednich myśliwcach NEOGEO dostosowanych do urządzeń mobilnych, prawdopodobnie znajdziesz ją również tutaj.

Znak czasu:

Więcej z Dotknij arcade