Onward to najwyraźniej naprawdę intensywna gra VR

Węzeł źródłowy: 841013

Niektóre gry VR są bardzo intensywne, to dobrze znany fakt, ale najwyraźniej nowy tytuł Onward jest tak intensywny, że jeden z twórców Polygon najwyraźniej uszkodził swój sprzęt podczas grania. Charlie Hall donosi, że mecz tak nim wstrząsnął, że nie mógł powstrzymać się od emocjonalnej reakcji, ale teraz żałuje, że tego nie zrobił. Czym więc jest ta gra, przed którą redaktor Polygon zareagował strachem?

Cóż, najwyraźniej był tak pochłonięty grą, że zareagował fizycznie i mógł tak bardzo uszkodzić swój komputer, że dysk SSD wypadł w trakcie gry, przycinając ekrany do czerni i wprawiając komputer w wirujący szał, czyli elektroniczną śmierć tornado. Każda gra, w której ludzie tak robią, przyciąga naszą uwagę. Zasadniczo jest to strzelanka pierwszoosobowa, a współczynnik immersji w Onward jest naprawdę, naprawdę wysoki, co odróżnia ją od innych gier FPS dostępnych na rynku.

Najwyraźniej wszystko sprowadza się do tego, jak hardkorowy jest Onward, co potwierdzają doświadczenia autora z różnymi intensywnymi symulacjami na poziomie wojskowym, z których żadna nie ma porównania z tą grą. Symulacja obejmuje nawet fizyczne celowanie bronią. Jak każdemu, kto grał w VR z tymi dziwnymi, pływającymi rękami, łatwiej jest to napisać niż zrobić.

W przypadku symulacji sprawa staje się jeszcze bardziej skomplikowana, jak pisze Hall: „W przypadku karabinów szturmowych produkcji amerykańskiej naciskasz przełącznik, a magazynek wyskakuje. Następnie sięgasz do paska, aby odzyskać nowy. Po włożeniu magazynka do komory zamkowej należy sięgnąć w okolice pistoletu, aby pociągnąć za rączkę przeładowania i włożyć do komory nabój. W przypadku broni typu AK i innej bardziej egzotycznej broni istnieją dodatkowe kroki. Wczoraj wieczorem spędziłem pół godziny, przeglądając filmy na YouTube, aby dowiedzieć się, jak przeładować AUG Steyra, unikalny karabin pełnej długości, który jest jednak znacznie krótszy niż platforma w stylu AR. Powtarzalne karabiny snajperskie i lekkie karabiny maszynowe zasilane taśmowo wymagają zupełnie innego zestawu umiejętności.

Czy to brzmi jak coś w twoim stylu? Musimy przyznać, że brzmi to nieco intensywnie, ale dla tych z nas, którzy kochają symulację, brzmi całkiem nieźle. Tak czy inaczej, na VR dostępnych jest mnóstwo gier FPS, każda o różnym stopniu realizmu, więc nie jest tak, że gracze nie mają wyboru.

Mimo to musimy ostrzec, że brzmi to tak, jakby nie była to gra przeznaczona dla ogółu odbiorców. Cholera, Hall opowiada nawet o tym, jak niektórzy z bardziej hardkorowych graczy konfigurowali niestandardowe zestawy broni, aby znacznie ułatwić grę w rzeczywistości wirtualnej. Co więcej, twórcy obiecują mnóstwo aktualizacji i ciągły dopływ ulepszeń w najbliższej przyszłości.

Z tego punktu widzenia uważamy, że warto spróbować, jeśli naprawdę lubisz strzelanki VR.

Co myślisz? Czy symulacje VR powinny skupiać się na dokładności i realizmie, czy też utrudnia to rozgrywkę niepotrzebnymi szczegółami? Daj nam znać swoje przemyślenia w komentarzach poniżej.

Źródło: https://vrgames.io/onward-is-apparently-a-really-intense-vr-game/

Znak czasu:

Więcej z Gry VR